środa, 16 stycznia 2013

Dłonie.

Czy to męskie czy to damskie kojarzą się z dawaniem i odczuwaniem przyjemności. Ciepły  i subtelny dotyk dłoni potrafi naelektryzować najbardziej odpornego odbiorcę. Pewność gestu, gładkość skóry jest kluczem do sukcesu, bo dłońmi jak i innymi częściami ciała trzeba umieć się posługiwać czy to w kwestii zawodowej czy prywatnej. Masaż ciepłymi dłońmi w połączeniu z ciepłym olejkiem potrafi zdziałać cuda dla naszej psyche i fizis również. Zamykając oczy otwierając nasze ciało na dotyk możemy mieć pewność, że przyjdzie przyjemność w postaci relaksu lub...pobudzenia oczywiście. Czy tylko?

 Ciekawym zjawiskiem dotyczących naszych dłoni jest obserwowanie się marszczenia skóry w trakcie ciepłej kąpieli. Wiecie dlaczego? Na wnętrzach naszych dłoni ( także na podeszwach stóp) znajduje się gruba warstwa zrogowaciałego naskórka o wyższym stężeniu soli i pod wpływem wody poszczególne komórki rozszerzają się, skóra się rozciąga i marszczy. Ot cały sekret;) Przyjęło się mówić o oczach jako zwierciadłach duszy, a o dłoniach jako wizytówkach. Według niektórych z dłoni można wyczytać więcej niż nam się wydaje. Odzwierciedlają nasze emocje, myśli i doświadczenia. Nauka zwana chirologią traktuje dłonie jako pełne spectrum poznania naszych historii i uczuć. Umiejętność odczytywania informacji z dłoni może być równie ważna jak choćby znajomość mowy ciała. Dla kogo? Dla terapeutów, lekarzy, psychoterapeutów a także...specjalistów ds. marketingu. O ile wróżki lub pseudo-wróżki karmią nas informacjami czysto intuicyjnie,  o tyle chirolog opiera swoją ocenę o racjonalne wskazówki. Podobno (nie doświadczyłam) dłonie wyglądają inaczej pod wpływem zmian naszych poglądów, opinii czy sytuacji życiowych. Ciekawe prawda? Przyznacie, że oprócz codzienności, chirologii nie można zapomnieć o ich znaczeniu w sferze intymnej. To one najczęściej są pierwszym łącznikiem z partnerem. To zapewne doskonale wiecie. Jaka konkluzja? Może za mało czasu i uwagi poświęcamy dłoniom skoro... są ważniejsze niż nam się wydawało?

2 komentarze:

  1. Droga Veronique....czy delikatne, "damskie" dłonie u faceta to defekt? Skaza, upośledzenie brakujący chromosom u samczego gatunku? Wybacz mi ten patos, ale nie da się inaczej....jak żyć ??? : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Drogi Panie Anonimowy,
    "damskie" dłonie? A może zadbane i wrażliwe? Nie doszukiwałabym się braków w genotypie a możliwości dawania nimi przyjemności. Upośledzenie? Jest Pan chyba zbyt krytyczny;)

    OdpowiedzUsuń