poniedziałek, 17 grudnia 2012

Otulanie.

Dreszcz przebiegł mi po plecach i odchyliłam głowę w reakcji na zaskakujący dotyk . Od kolan przez uda poczułam energiczne i niezwykle stymulujące ocieranie. Mięśnie w okolicy podbrzusza napięły się w oczekiwaniu...Otulane biodra to kolejny krok na drodze do usatysfakcjonowania mojego, wygłodniałego i jakże hedonistycznego "ja". Dłonie znalazły się na lędźwiach kończąc rytuał. Właśnie dlatego noszę koronkową bieliznę.:)

3 komentarze: